15 września na ścianie budynku Zespołu Szkół Zawodowych w Sokółce odsłonięto kolejny mural, który wzbogacił przestrzeń publiczną miasta i na trwałe wpisał się w pejzaż Osiedla Zielonego. Malowidło upamiętnia Walerego Antoniego Wróblewskiego – wybitnego działacza niepodległościowego, dowódcę powstańczego i patriotę związanego z Sokółką.
Malowidło powstało w ramach projektu „Śladami historii – Walery Wróblewski”, który uzyskał pozytywną ocenę Zarządu Fundacji Totalizatora Sportowego i został dofinansowany kwotą 20 000 złotych. Środki na realizację tego zadania pozyskał Powiatowy Dom Kultury w Sokółce.
Starosta sokólski Piotr Rećko podkreśla, że murale w regionie mają nie tylko funkcję estetyczną, ale przede wszystkim edukacyjną.
– Powinny wychowywać, uczyć i przypominać o postaciach ważnych dla naszej historii i tożsamości – mówi.
Podczas uroczystości dyrektor ZSZ Lech Czarnowicz zwrócił uwagę, że mural od razu wzbudził zainteresowanie mieszkańców i uczniów:
– To bardzo potrzebna inicjatywa. Walery Wróblewski był patriotą, który pracował w Sokółce jako kierownik szkoły leśnej i organizator powstania styczniowego. Już dziś młodzież pyta na lekcjach o jego losy – podkreślił.
Również dyrektor PEDEK-u, Zbigniew Dębko, zaakcentował rolę projektu w edukacji historycznej:
– Musimy uświadamiać młodym ludziom, jak wyglądały dzieje naszej ojczyzny i przybliżać sylwetki bohaterów, którzy oddawali życie w jej obronie. Wróblewski jest doskonałym przykładem.
Walery Antoni Wróblewski urodził się 27 grudnia 1836 roku w Żołudku, a zmarł 5 sierpnia 1908 roku w Ouarville. Pochodził z rodziny szlacheckiej. Po ukończeniu gimnazjum w Wilnie rozpoczął studia w Petersburgu w Instytucie Leśnictwa i Miernictwa, uczelni o charakterze wojskowym. Po zdobyciu dyplomu oraz stopnia oficerskiego objął stanowisko kierownika szkoły leśnej w Sokółce.
W 1857 roku, aktywnie włączył się w działalność niepodległościową. Organizował ruch rewolucyjny, współpracował z konspiratorami z Grodna, redagował gazetę „Mużycka Prawda” i sympatyzował ze stronnictwem „czerwonych”. To właśnie z Sokółki wyruszył do walki w Powstaniu Styczniowym, w którym zasłynął jako jeden z najzdolniejszych dowódców oddziałów powstańczych.
Sylwia Matuk, fot, Piotr Białomyzy














